Od 2021 roku branża cementowa w Polsce staje przed nowymi wyzwaniami. Właśnie rozpoczęła trzy dekady przemian w dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. Zmaga się także z problemami, które – oprócz pandemii COVID-19 – występują w otoczeniu biznesowym m.in. rosnące koszty zakupu uprawnień do emisji CO2, rosnące ceny energii i brak ich rekompensat czy rosnący lawinowo import cementu do Polski spoza Unii Europejskiej. – Po niższej sprzedaży spowodowanej długą i mroźną zimą, rok 2021 może zakończyć się 1,8% spadkiem sprzedaży cementu – poinformował Krzysztof Kieres, przewodniczący Stowarzyszenia Producentów Cementu, podczas konferencji prasowej on-line, która odbyła się 29 kwietnia 2021 r.
W konferencji prasowej Stowarzyszenia Producentów Cementu (SPC) wzięli udział:
1. Krzysztof Kieres – Przewodniczący Stowarzyszenia Producentów Cementu (Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny DYCKERHOFF POLSKA)
2. Andrzej Reclik – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny GÓRAŻDŻE CEMENT SA)
3. Janusz Miłuch – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny CEMENT OŻARÓW SA)
4. Xavier Guesnu – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny LAFARGE CEMENT SA)
5. Włodzimierz Chołuj – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (Członek Zarządu CEMEX POLSKA)
6. Prof. Jan Deja – Dyrektor Biura Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu
Konferencję prowadził Zbigniew Pilch, Szef Marketingu Stowarzyszenia Producentów cementu
NOWOCZESNY PRZEMYSŁ CEMENTOWY
W opracowanym w 2020 r. Raporcie Ernst & Young na temat wpływu branży cementowej na polską gospodarkę stwierdzono, że w 2017 r. sektor wygenerował ok. 3,8 mld wartości dodanej w polskiej gospodarce oraz ok. 1,9 mld złotych wpływów do budżetu sektora finansów publicznych. Stanowiło to odpowiednio 0,21% wartości dodanej, 0,39% wpływów do budżetu sektora finansów publicznych.
Przemysł cementowy w Polsce skupiony jest wokół 13 zakładów cementowych zlokalizowanych w 8 województwach. Dlatego dzięki działalności branży cementowej rozwija się także Polska Lokalna – powiaty i gminy, w których gospodarują cementownie. Do budżetów gmin i powiatów tylko w 2017 r. trafiło 195 mln zł.
Branża cementowa i budownictwo są kluczowe dla polskiej gospodarki generując blisko 2 mln miejsc pracy i odpowiadając za 8% PKB.
Sektor cementowy zatrudnia bezpośrednio 3,5 tys. osób, a w ramach łańcucha dostaw oraz sieci podwykonawców generuje blisko 22 tysiąca miejsc pracy, szczególnie w sektorach: transportu, usług pocztowych i telekomunikacyjnych, górnictwa i wydobycia oraz energii elektrycznej, gazu, wody i recyclingu.
W ciągu ostatnich 30 lat przedsiębiorstwa cementowe zainwestowały ok. 10 mld zł w polskie zakłady stawiając je w szeregu najnowocześniejszych w Europie. Szereg tych inwestycji był związany z ograniczeniem lub zminimalizowaniem oddziaływania na środowisko. Do najważniejszych osiągnięć branży cementowej w tym zakresie można zaliczyć:
– redukcję emisji CO2 o 30% (obecnie emisja przemysłu cementowego stanowi ok. 2% całkowitej emisji CO2 w Polsce)
– obniżenie emisji pyłów do atmosfery o ponad 99%
– istotne zmniejszenie zużycia ciepła (z 5700 kJ/kg do 3600 kJ/kg)
– redukcję zużycia energii oraz wody
Polski przemysł cementowy od kilkunastu lat stosuje paliwa alternatywne. Dzięki temu ogranicza zużycie węgla i obniża globalną emisję CO2, co stanowi istotny wkład w realizację celów Europejskiego Zielonego Ładu i Gospodarki o Obiegu Zamkniętym.
SPRZEDAŻ CEMENTU W POLSCE
Według danych GUS produkcja cementu w styczniu i lutym 2021 r. kształtowała się na bardzo niskich poziomach, co w dużej mierze wynikało z niesprzyjających warunków atmosferycznych. Jednak już w marcu produkcja cementu była praktycznie taka sama jak w marcu 2020.
W konsekwencji wyniki I kwartału 2021 r. są znacznie gorsze – spadek o 20%, w stosunku do pierwszego kwartału 2020 r. Jest to 3,027 mln ton cementu w 2021 r. wobec 3,758 mln ton w 2020.
– Nasza gospodarka rozwija się i zużywa cement. Obecnie konsumpcja cementu w Polsce sięga 500 kg na osobę. W 2021 r. oczekujemy lekkiego spadku sprzedaży cementu wynoszącego 1,8%. Powodem jest mroźna i długa zima. W styczniu i lutym wystąpił drastyczny spadek sprzedaży cementu, który będzie trudny do nadrobienia w kolejnych miesiącach – wyjaśniał Krzysztof Kieres – Przewodniczący Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny DYCKERHOFF POLSKA). – Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk, podczas konferencji o prognozach budownictwa, zapowiedział że konsumpcja cementu może być jeszcze większa mówiąc że „budownictwo będzie kołem zamachowym gospodarki pocovidowej”. Na to liczymy i jesteśmy do tego wyzwania przygotowani.
Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych przewiduje sprzedaż cementu na rynku krajowym w 2021 r. na poziomie 18,5 mln ton.
W 2022 r., przy założeniu, że działalność gospodarcza będzie uwolniona, IPiAG prognozuje wzrost rynku o 4,3%, co pozwoli na sprzedaż 19,3 mln ton cementu. Zastrzec jednak należy, że prezentowany scenariusz obarczony jest dużą niepewnością, a bilans ryzyk wskazuje raczej na większe prawdopodobieństwo przyszłej korekty prognozy w dół niż w górę.
Według danych za 2020 r. Polska jest drugim producentem cementu w Europie.
REGULACJE KLUCZOWE DLA BRANŻY CEMENTOWEJ
Przemysł cementowy w Polsce i Europie popiera wprowadzenie Europejskiego Zielonego Ładu.
W odpowiedzi na działania Komisji Europejskiej w maju 2020 została przedstawiona Mapa Drogowa przygotowana przez Europejskie Stowarzyszenie Przemysłu Cementowego CEMBUREAU i przyjęta przez wszystkie kraje członkowskie, która zakłada ograniczenie emisji CO2 o ok. 40% w 2030 r. dla producentów cementu i betonu i osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2050 r.
Cel będzie realizowany m.in. poprzez poprawę efektywności energetycznej, stosowanie paliw alternatywnych, dodatków mineralnych do cementu, optymalizację projektowania mieszanek betonowych oraz ogromnie kosztowne technologie wychwytywania i magazynowania (CCS) lub wykorzystania CO2 (CCU).
Przemysł cementowy jest sektorem, który ponosi coraz większe koszty związane z Europejskim Systemem Handlu Emisjami. Cementownie muszą dokupować uprawnienia do emisji CO2 i ilość ta będzie systematycznie wzrastała. W roku 2020 niedobór uprawnień wynosił już ponad 2,85 mln ton CO2.
W aktualnych warunkach nie tylko polskie, ale i europejskie zakłady cementowe coraz dotkliwiej odczuwają skutki finansowe zmiany przepisów, w których brakuje spojrzenia na specyfikę poszczególnych sektorów.
– W latach 2017 – 2021 cena uprawnień do emisji CO2 wzrosła z 5 do 43 euro za tonę. Sprawdziłem, i dzisiaj na giełdzie, ta cena sięga już 46-48 euro za tonę – poinformował Janusz Miłuch – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny CEMENT OŻARÓW SA)
Od początku roku 2021 mamy do czynienia z olbrzymim wzrostem cen uprawnień do emisji CO2 (wzrost o ponad 20 Euro) co spowodowało bezpośrednie przełożenie na wzrost cen energii elektrycznej. W takich warunkach branża cementowa, będąca poza systemem rekompensat, znalazła się w dość trudnej sytuacji.
Branża cementowa w Polsce stoi na stanowisku potrzeby wyrównania jej szans przez dostęp do systemu wsparcia jakim są rekompensaty za wzrost cen energii elektrycznej spowodowany przez ETS. Apelujemy do Rządu RP i Komisji Europejskiej o wpisanie przemysłu cementowego na listę przemysłów energochłonnych narażonych na wzrost kosztów pośrednich cen energii
Udział kosztów energii w produkcji cementu to nawet 30-40%, z kolei w ciągu ostatnich lat energia elektryczna podrożała niemal o połowę.
IMPORT CEMENTU SPOZA UNII EUROPEJSKIEJ
Lawinowo rosnący import cementu do Polski z Białorusi jest zagrożeniem dla funkcjonowania polskich cementowni, miejsc pracy i stoi w sprzeczności z celami polityki klimatycznej. W ujęciu gospodarczym jest to zjawisko stawiające polskie zakłady obciążone wysokimi kosztami emisji CO2 w nierównej pozycji z importerami.
Import cementu spoza Unii Europejskiej powoduje, że mamy do czynienia z dużo bardziej niekorzystnym oddziaływaniem na środowisko, ale też z utrudnioną konkurencyjnością w przypadku braku ochrony przed producentami nie obciążonymi kosztami uprawnień CO2, które z roku na rok są coraz wyższe.
W 2020 r. mieliśmy do czynienia ze wzrostem o 80% importu cementu do Polski z samej tylko Białorusi, do 440 tys. ton.
– To połowa produkcji średniej wielkości cementowni– mówił Janusz Miłuch – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny CEMENT OŻARÓW SA)
Co więcej, jeżeli chcielibyśmy wysłać nasz cement na Białoruś, to dla polskich producentów wymaga to uzyskania odpowiedniego certyfikatu, co potrafi trwać nawet cały miesiąc i skutecznie opóźniać dostawy do klientów. Podobny zabieg wcześniej zastosowano w Rosji. Z kolei transporty z Białorusi realizowane są bardzo szybko, co na pewno nie ułatwia skrupulatnej kontroli dostosowania do funkcjonujących w Polsce norm.
Import cementu z Ukrainy, wynoszący w 2019 r. 21 tys. ton wzrósł o 50% w 2020 r. do 32 tys. ton.
Cement jest także importowany do Polski z Turcji. Jest transportowany statkami, które opływając Europę dookoła, zwiększają globalną emisję CO2. Import z Turcji który w 2019 r. wynosił 25 tys. ton, w 2020 r. zmniejszył się do 18 tys. ton.
– Polska branża cementowa z zadowoleniem przyjęła poparcie przez Parlament Europejski wprowadzenia Mechanizmu Ochrony Granic (CBAM), który potwierdza prezentowane i postulowane opinie branży cementowej. Tylko współistnienie CBAM i darmowych alokacji wynikających z EU ETS daje możliwości inwestycyjne branży cementowej w nowe technologie, w szczególności wychwytywania, składowania czy wykorzystywania CO2 – wyjaśniał prezes Janusz Miłuch.
Do chwili obecnej Rząd RP, nie przedstawił oficjalnego stanowiska w sprawie mechanizmu CBAM. Jednak z prezentowanych stanowisk przedstawicieli Rządu RP, Parlamentu RP i polskich europosłów wynika, że zdecydowanie popierają postulaty przemysłu cementowego.
Branża cementowa w Polsce wyraża nadzieję, że w dalszych pracach nad kształtem CBAM, polski rząd i europarlamentarzyści będą z dotychczasowym zaangażowaniem chronić przemysł cementowy w Polsce.
CORAZ WIĘCEJ PALIW ALTERNATYWNYCH W CEMENTOWNIACH
Cementownie pozwalają eliminować odpady w sposób bezpieczny dla środowiska.
Dzieje się tak, dzięki właściwościom procesu produkcji klinkieru cementowego, który pozwala na wykorzystanie zamiast paliw kopalnych takich np. jak węgiel, paliw alternatywnych, produkowanych z odpadów. Nie są to czyste odpady, ale odpady przekształcone w paliwo alternatywne RDF, o określonej jakości i kaloryczności. Tak przygotowane paliwo podawane jest do pieca cementowego.
Przewagą zakładów cementowych w termicznym zagospodarowaniu odpadów jest bardzo wysoka temperatura panująca w piecu cementowym, przekraczająca 1400 stopni Celsjusza. Kolejną zaletą jest fakt, iż dzięki tak wysokiej temperaturze proces współspalania jest bezodpadowy. Wszystkie substancje powstające podczas spalania paliwa alternatywnego zostają wbudowane w skład klinkieru cementowego stanowiąc ok. 4% jego składu. Ten fakt znacząco odróżnia piece cementowe od spalarń odpadów. Jest to tzw. proces co-processingu, pozwalający nie tylko na odzysk energii termicznej, ale także wykorzystanie części nieorganicznej w docelowym produkcie.
Nowoczesne instalacje i surowe limity emisyjne w cementowniach zapewniają bardzo bezpieczne i efektywne współspalanie paliw alternatywnych. Zastępowanie węgla paliwami alternatywnymi, które obecnie jest na poziomie 70%, obniża także emisję CO2, co jest ważne w dążeniu do neutralności emisyjnej.
– Nowoczesne instalacje cementowe w Polsce zapewniają efektywne i bezpieczne wykorzystanie około 1,5 – 2 mln ton paliw alternatywnych rocznie produkowanych z odpadów komunalnych – mówił Xavier Guesnu – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny LAFARGE CEMENT SA).
Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że cementownie nie są odpowiedzialne za podwyżki cen odbioru odpadów komunalnych od mieszkańców, co często jest podnoszone. Mogą co najwyżej odpowiadać za 2% wzrostu kosztów, jakimi obciąża się gospodarstwa domowe.
Przemysł cementowy aktywnie uczestniczy w realizacji celów redukcyjnych określonych przez Komisję Europejską. W maju 2020 roku przemysł cementowy w Europie przedstawił Mapę Drogową dojścia do gospodarki zeroemisyjnej do roku 2050. Mapa zakłada osiągnięcie neutralności emisyjnej w całym łańcuchu dostaw cementu, od produkcji, przez wykorzystanie cementu w betonie wbudowanym w budynkach i konstrukcjach, eksploatację aż do ponownego wykorzystania lub recykling.
Przemysł cementowy z jednej strony jest właściwie przemysłem bezodpadowym, a z drugiej sam zagospodarowuje odpady z innych branż jak np. popioły lotne, żużle wielkopiecowe czy reagipsy w ilości ok. 5 mln ton oraz wykorzystuje paliwa alternatywne.
Musimy pamiętać, że produkcja klinkieru cementowego to pierwszy etap w produkcji cementu, którego świat produkuje i zużywa ponad 4 mld ton rocznie. To właśnie na etapie produkcji klinkieru emitowany jest CO2, powstający w wyniku rozkładu węglanu wapniowego do tlenku wapnia i CO2.
– Sektor cementowy zamierza koncentrować się w nadchodzących latach m.in. na inwestycjach w odnawialne źródła energii czy budowę elektrowni zasilanych odpadami – dodał Xavier Guesnu – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny LAFARGE CEMENT SA).
PRZEMYSŁ CEMENTOWY GWARANTEM BEZPIECZEŃSTWA BUDOWLANEGO
Przemysł cementowy w Polsce jest gwarantem bezpieczeństwa budowlanego kraju zapewniając stałą dostępność kluczowego surowca budowlanego, jego najwyższą jakość zgodną z normami oraz wsparcie merytoryczne dla realizacji nawet najbardziej skomplikowanych inwestycji budowlanych. Pozwala to na sprawne realizowanie nawet najbardziej skomplikowanych inwestycji infrastrukturalnych i wspiera walkę z deficytem mieszkaniowym w Polsce.
Przemysł produkcji materiałów w tym cementu i betonu, posiada kluczowe znaczenie dla całej gospodarki, w tym także dla budownictwa oraz szeregu powiązanych z nim branż.
Zapewnienie ciągłości i bezpieczeństwa dostaw cementu i betonu jest krytycznie ważne dla realizacji inwestycji publicznych i prywatnych, w tym szczególnie wchodzących w skład Krajowego Planu Odbudowy.
Sektor cementowy będzie pełnił istotną rolę w procesie odbudowy po pandemii COVID-19, zapewniając niezbędne dostawy materiałów budowlanych do realizacji inwestycji infrastrukturalnych, mieszkaniowych, energetycznych czy wspierających rozwój systemu ochrony zdrowia.
– Przemysł cementowy jest gotowy sprostać produkcji oraz dostawom cementu i betonu, na które zapotrzebowanie w najbliższych latach będzie generował Krajowy Plan Odbudowy – zadeklarował Andrzej Reclik – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny GÓRAŻDŻE CEMENT SA). – W Polsce cały czas brakuje ok. 2 mln mieszkań. Szansą na zaspokojenie potrzeb rynku mieszkaniowego może być budownictwo z prefabrykatów, które jest szybsze i tańsze.
W POSZUKIWANIU NOWYCH ROZWIĄZAŃ OGRANICZENIA EMISJI
Przemysł będąc odpowiedzialnym i realizując cele Green Deal, poszukuje rozwiązań i prowadzi badania nad ograniczeniem emisji CO2. Sektor cementowy zamierza koncentrować się w nadchodzących latach m.in. na:
– powiększeniu bazy surowców zdekarbonizowanych, co pozwoli na pewną redukcję CO2,
– maksymalizacji wykorzystania paliw alternatywnych,
– poprawie w zakresie efektywności energetycznej i praktycznie całkowite przejście na energię elektryczną produkowaną ze źródeł odnawialnych,
– optymalizacji projektowanych budynków,
– opracowaniu nowych rodzajów cementów i betonów, które pozwolą uzyskać wymagane właściwości i trwałość, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich śladu węglowego,
– wdrażaniu na skalę przemysłową instalacji do wychwytywania CO2 oraz metod wykorzystania wychwyconego gazu, które pozwolą na wyeliminowanie go z atmosfery.
– Branża cementowa inwestuje w najnowsze technologie związane z wychwytywaniem i magazynowaniem CO2. W cementowni Brevik w Norwegii powstaje instalacja do magazynowania CO2 pod wodą. CO2 może też być magazynowane w wyrobiskach pokopalnianych – tłumaczył Andrzej Reclik – Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (prezes zarządu i dyrektor generalny GÓRAŻDŻE CEMENT SA).
WYSOKA KULTURA BHP
Włodzimierz Chołuj, Członek Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu (Członek Zarządu CEMEX POLSKA) ocenił, żeprzemysł cementowy w Polsce bardzo dobrze poradził sobie z pandemią COVID-19.
– Cementownie to zakłady o bardzo wysokiej kulturze BHP, która była budowana przez lata. Skala zakażeń COVID-19 w cementowniach była niewielka – zapewniał prezes Włodzimierz Chołuj. – Produkcja i dostawy cementu w minionym roku odbywały się bez zakłóceń. Wprowadziliśmy szereg procedur BHP. Wiele wysiłku włożyliśmy w edukację naszych pracowników. Obecnie włączamy się w promocję szczepień zarówno wśród pracowników, jak i wśród ich rodzin.
ODPOWIEDZIALNY PRZEMYSŁ CEMENTOWY
Prof. Jan Deja, Dyrektor Biura Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu uważa, że branża cementowa w Polsce pracuje na europejskim i światowym poziomie, i jest przygotowana do nowych wyzwań.
Jednak wzrost kosztów energii elektrycznej i praw do emisji CO2 oraz brak możliwości uzyskania rekompensat, znacznie obniża konkurencyjność krajowego i europejskiego sektora cementowego.
– Modernizujemy zakłady w Polsce m.in. w Rudnikach czy Małogoszczu. Wiele inwestycji jest i będzie prowadzonych również w pozostałych zakładach cementowych, co jest wyrazem naszej odpowiedzialności. Jednak muszę stwierdzić, że mierzymy się z nierównymi obciążeniami prowadzenia działalności w stosunku do cementowni zlokalizowanych za naszą wschodnią granicą, która jest także granicą Unii Europejskiej. Na Bugu nie ma kurtyny, która ograniczy przepływ CO2. Więc apelujemy do rządzących o wspieranie naszych działań – mówił prof. Jan Deja. – Ostatnie szacunki mówią, że w 2030 roku koszty uprawnień do emisji CO2 sięgną 70 euro za tonę. To może doprowadzić do przeniesienia produkcji klinkieru cementowego poza granice Unii Europejskiej – dodał.
Do 2025 roku około 30% potencjału wytwórczego klinkieru cementowego w Unii Europejskiej może zostać zlikwidowane ze względu na utratę konkurencyjności.
Pełny zapis wideo z konferencji jest dostępny tutaj